poniedziałek, 25 stycznia 2016

Zakopane 2016

Hej! 
Wracam właśnie z Zakopanego. Jak zwykle było magicznie! Niepowtarzalna atmosfera rozgrzewała pomimo przeszywającego zimna. 

Niestety, w tym roku wracam z pustymi rękami. Może ktoś z Was był również w sektorze "c" i zauważył, że miejsce, gdzie zawsze można było wyczekiwać zawodników- zniknęło. No dobra, może nie do tego stopnia, ale barierki znajodwały się o wiele dalej niż w zeszłym roku, więc skoczkom nie po drodze było tam przyjść. 

Nie płaczę jednak, bo być może niedługo przyjdzie do mnie przesyłka, która załagodzi smutek. :) 

A jak wyglądały weekendowe zawody z Waszej perspektywy? 

Natalia :) 

10 komentarzy:

  1. Zapraszam na moją relację :)
    http://skokinarciarskie98.blogspot.com/2016/01/thomas-morgenstern-w-zakopanem-relacja.html
    niestety chyba na autografy pozostaje Wisła

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi udało się zdobyć kilka podpisów poza zawodami. Serdecznie zapraszam : http://world-of-autographs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Te barierki, ach jaka szkoda ;( ale udalo sie duzo pod hotelem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Heej! Ja zdobyłam od Manuela Fettnera, bo przyszedł pod siatkę w sektorze C i rozdawał podpisane karty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć !
    Ja także byłam na PŚ w Zakopanem.Byłam pod hotelem Hyrny i mam zdjęcie z : Bartek Kłusek,Joachim Hauer i Andreasem Stjernenem :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuję i zapraszam do mnie!
    http://morethanskijumping.blogspot.com/2016/02/4-stefan-kraft_3.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi udało sie zdobyć kartke od Michaela Neumayera, Richarda Freitaga, Pasacala Kaelina oraz Marata Zaparowa :) Ale wszystkie pod hotelem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hotel Hyrny to niebo dla poszukiwaczy grafów i zdjęć, polecam, co roku :) Krokiew nie jest jak Malinka, tam trudno o grafy - lepszy hotel :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Było magicznie ! Byłam na kwali ale mądra poszłam do sektoru D no ale 1 raz to juz wiem że C najlepszy wiec na niedzielnych zawodach juz stałam przy mostku i przejściu. Niestety ochroniarze stanęli i nie bylo szans :( ale no nic atmosfera prawdziwie magiczna i niezapomniane wspomnienia <3 teraz tylko czekać na LGP :D
    P. S. Naprawdę świetny, staranny i bardzo pomocny blog! Gratuluje osiągnieć :D

    OdpowiedzUsuń